SimCity Buildit ? – od jakiegoś czasu unikałem tego, lecz po przedostatniej wojnie jestem do tego zmuszony.. – czystka.

Od sporego czasu zauważyłem, że u mnie w klubie – czy też sojuszu – jak kto woli. Jest taka tendencja, że Gracze, którzy zabiegali o dołączenie do mojego sojuszu nagle przestali się udzielać.

Dlaczego o tym piszę?

Komuś, kto nie koniecznie gra zespołowo, mogłoby się wydawać to dość dziwne, ponieważ mógłby pomyśleć, że jedynie czepiam się i nie mam racji. Niestety, prawda jest zupełnie inna.

Chodzi o to, że gracze, którzy są w klubie i nie są aktywni – mam na myśli to, że się tygodniami nie odzywają, choć po cotygodniowej wojnie widać, ze logują się do gry i jednak grają w grę, więc nie są nieaktywnymi graczami, a wprost przeciwnie. Aktywnie uczestniczą w życiu gry, lecz nie klubu.

Brak pomocy – szkoda dla klubu.

Takie działanie ma bardzo negatywny wpływ na resztę zespołu, ponieważ w przypadku takiej wojny, kiedy oni tylko wchodzą po to, aby odbudować swoje budynki nie atakując, ani nie sprzedając aktywnie biorących udział w wojnie pozyskanych przy tym przedmiotów wojennych działają na szkodę ogółu.

Dodatkowo przeciwnicy zdobywają dodatkowe punkty, ponieważ dzięki takiemu działaniu dają możliwość burzenia na nowo swoich budynków poprzez katastrofy, a to z kolei nie jest miłe, demotywuje pozostałych graczy do walki i bardzo irytuje.

Do tej pory byłem przeciwny temu, bo jednak zwykłem pokojowo i dobrze zarządzać klubem w tej, jak i innych grach i odwlekałem w wykonaniu decyzję o tym, choć już wielokrotnie prosiłem o aktywność, odzew, groziłem nawet, że dokonam wyrzucenia tych graczy z klubu. Ba! Nawet oznajmiłem, że dokonam awansu osób, które zostają, a reszta zostanie usunięta.

Inni klubowicze przypominają i burzą się, słusznie z resztą, żeby wykonać „wyrok” na tych osobach, bo jest to wręcz brak szacunku wobec nas – grających, kiedy widzimy, że pojawiają się w grze, a nie odpisują nic, nie pomagają, tylko siedzą sobie w sojuszu i nic poza tym.

Jakie działania podejmę

Działania poczynię zgodnie z obietnicą, czyli wyrzucę tych, którzy nie mieli ochoty już przez kilka miesięcy dokonać jakiegokolwiek gestu w stronę Nas – aktywnie działających na rzecz Naszego klubu.

Kogo wyrzucę❓

Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta i powie nam o tym screen poniżej:

  • nieistniejeland
  • mokry ogień,
  • eeRBii,
  • Myszków 67,
  • Canmore,
  • dźwirzyno,
  • Aga,
  • MK cafe,
  • Pasztetowo,
  • Ronnyland.

Co z niezaznaczonymi

Gracze, którzy są widoczni i nie mają punktów z wojny jeszcze zostają, ponieważ w poprzednich kilku tygodniach udzielali się – wyjątkowo w ten weekend nie brali aktywnie udziału w wojnie, a z racji tego, że była ona na naprawdę wysokim poziomie, to poczekam jeszcze tydzień z oczekiwaniem poprawy lub też opuszczenie klubu przez niewymienionych, co będzie ich własną decyzją.

Dlaczego wygnani dostali cały wpis❓

Ponieważ jest to forma pręgierza oraz ku pamięci dla mnie i pozostałych klubowiczów, którzy mogą przyjmować i/lub wyrzucać graczy, żeby przypadkiem nie przyjęli ich ponownie – nie chcę w zespole osób, które nie chcą pomagać, nie udzielają się i wnoszą złą atmosferę do klubu niczym takie wampiry energetyczne.

Dzięki za każdą interakcję = pomoc #KucioGames! ?

Dodaj komentarz